5 inspiracji copywritera

„Content Marketing is the only marketing left”. Seth Godin – dla wielu osób guru marketingu – przewidział już dawno, że to właśnie „content is the king”. Nie technologia,  nie systemy produkcyjne, ale właśnie content! Parafrazując, treść jest najważniejsza i to ona decyduje o sukcesie bądź porażce każdej kampanii. To właśnie tekst przekazuje istotne idee i wartości, treść informuje klientów o usłudze, a słowa połączone z dobrze zaplanowanymi działaniami, budują wizerunek firmy. Przed copywriterem stoi więc wielkie wyzwanie. Musi on stworzyć tekst, który będzie jednocześnie kreatywny i merytoryczny, wyróżniający się, ale nie kontrowersyjny, zabawny, ale nie śmieszny. Największą ‘bolączką’ copywriterów jest tzw. brak weny. Jak sobie z tym radzić? Każdy twórca zapewne gdzie indziej szuka inspiracji. Oto moje sposoby na rozbudzenie copywriterskiej wyobraźni.

  1. Gdy bezskutecznie szukasz tematu lub nie wiesz jak podejść do problemu poruszanego w tekście, porozmawiaj o nim z innymi. Bez względu na to, o czym piszesz, musisz mieć pomysł na tekst. Burza mózgów pozwala poznać różne opinie oraz umożliwia spojrzenie na temat z wielu stron.
  2. Internet to niekończące się źródło inspiracji. Media społecznościowe pozwalają nie tylko na komunikowanie się z innymi ludźmi, ale także na dzielenie się z nimi inspiracjami. „Pinterest: discover and save creative ideas”. Jak sama nazwa wskazuje, narzędzie to jest stworzone do kolekcjonowania materiałów wizualnych, które nas interesują i inspirują oraz dzielenia się nimi z innymi użytkownikami. Pinterest pozwala zapisywać i porządkować twórcze pomysły, które potem mogą się przydać w różnych projektach. Jako copywriter, a jednocześnie wielki miłośnik aktywności w social mediach, zbieram piny, a następnie piszę o tych inspiracjach, które warte są promowania. Istnieje wiele miejsc w internecie, które mogą nas pobudzić ciekawymi pomysłami.  Z pewnością jednym z nich jest  konferencja naukowa TED, której głównym celem jest szerzenie idei wartych rozpowszechniania. W sieci można obejrzeć ciekawe i inspirujące przemówienia o różnej tematyce, począwszy od nowych technologii, poprzez marketing, edukację, aż po literaturę i szeroko pojętą sztukę – również pisania!
  3. Główną zasadą, wpajaną wszystkim dziennikarzom, zmagającym się z „brakiem weny”, jest to, że tematy i inspiracje leżą na ulicy! Przyjemnie pisze się o tym, co jest nam bliskie, dobrze opisuje się wydarzenia z własnego środowiska. Jeśli uważnie będziemy obserwować otoczenie dookoła nas, na pewno znajdziemy coś ciekawego – coś co zainspiruje zarówno nas, jak i czytelników.
  4. Jeśli lubisz podróżować, zwiedzać nietypowe miejsca, z zapartym tchem oglądasz filmy, jesteś molem książkowym, z wypiekami na policzkach śledzisz nowości kulinarne – napisz o tym! Wszyscy copywriterzy zgodzą się z tym, że najlepiej pisze się o rzeczach, które nas interesują.
  5. Copywriterze, najczęstszym czynnikiem braku inspiracji jest zmęczenie. Ciężko wznieść się na wyżyny swojej kreatywności, gdy oczy same się zamykają. Jeśli zrobisz sobie chwilę przerwy na dobrą kawę w miłym towarzystwie, krótką drzemkę lub spacer, po krótkim odpoczynku i odświeżeniu umysłu, wena sama do Ciebie wróci!